Ten wpis jest częścią mojego starego bloga, prowadzonego w latach 2005-2007 pod adresem dragonee.jogger.pl. Został on zachowany w celach archiwizacyjnych i niekoniecznie reprezentuje moje bieżące stanowisko na dany temat.
Testowe logo właśnie zostało wydane na świat. Na chwilę obecną do wyboru mam cztery układy kolorystyczne – zielony, niebieski, ciemnoniebieski i odcienie szarości. Chętnie też przyjmę kolejne pomysły na projekt, prorocze wizje, poprawki, czy inne sugestie.
- Różne rodzaje testowego loga.
Stawiam na któreś z dwóch ostatnich – problem w tym, że ciemnoniebieskie wydaje mi się ładniejsze, a to w odcieniach szarości ma jednak dwukrotnie mniejszy rozmiar (mówię tutaj o obrazkach w formacie PNG).
Kostruktywna krytyka mile widziana.
14 komentarzy
Dwa środkowe wymiatają…
…na wstępie zaznaczę, że żadnego zboczenia na zielone nie mam – ogólnie znana to prawda w końcu 😉
…ale tylko to zzieleniałe mi się widzi jednak – pozostałe są ponure i bez tzw. jaja ;)))
Blur wokoło basic shape’a commituje error resync na siatkówce.
Rzekłem. 😀
trochę kanciaste :-/
W sumie popieram Riddle’a, choć nigdy bym nie wpadł, by tak to nazwać. Faktycznie oczy zaczynają boleć, jak się patrzy na to trochę dłużej. Głównie te ciemniejsze, na zielonym tego efektu nie zauważyłem, na jasnoniebieskim prawie. Osobiście podoba mi się najbardziej to zielone, choć ciekawie by było dodać jakieś różnokolorowe (jak smok, to smok, któż powiedział, że ma być monochromatyczny?)
Czy tylko mnie się jego kształt kojarzy z sigmą? 😉
Riddle ma rację, poza tym biała obwódka psuje nieco ten taki jakby hmmm… "szklany" wygląd całości, jedynie na zielonym wygląda dobrze. A i tak nr2 jest najlepszy.
…ten Riddle, to ma jednak gadane ;]
Mi tam się podobają wszystkie, mógłbyś je stosować zamiennie, w zależności od kolorystyki tła i miejsca przeznaczenia.
Tylko mógłbyś trochę tyłek wyszczuplić temu smoczkowi ;). Ale ogólnie całkiem fajnie się przezentuje.
Podobają mi się 2, 3, 4. A najbardziej… to zależy od miejsca przeznaczenia. Jeśli tu na Joggerze, to 2, albo 4, tyle że jednak czarniejsze musiało by być 😉
A ten cień nie lepiej by było zastąpić twardą obwódką? Jakiś taki niezdecydowany jest… dziwny.
@Riddle, Dot, Barry: Ciemne mają szarosrebrnego stroke’a, co w połączeniu z cieniem i jasnym tłem faktycznie może razić w oczy. Zielony ma ciemniejszą obwódkę, dlatego lepiej widać.
I nie ma tu żadnego blura. 🙂
@mcv: Cień w dużej wersji prezentował się o niebo lepiej. Z tym spróbuję poeksperymentować, może i jakiś ładniejszy wyjdzie.
@AtoMan: Mógłbyś opisać dokładniej?
@Dot: Gdyby był różnokolorowy, biłby jeszcze bardziej po oczach, niż aktualnie. Przy gradiencie złożonym z odcieni dwóch kolorów jeszcze można popróbować.
@Mouser: Przy wyszczupleniu imo będzie mniej kojarzył się ze smoczkiem, a jeszcze mniej z literką.
Krawędzie, zwłaszcza na dole. jakieś takie kanciaste.
A to literka jest?
Z tą wielokolorowością myślałem głównie o dwóch-trzech kolorach. Przykładowo od szyi w górę innego koloru, a tłów innego albo coś w tym stylu. Nie wiem, grafikiem nie jestem 😉
@AtoMan: Duży kontrast, mały rozmiar. Ciężko będzie poradzić, nie zmniejszając kontrastu, lub nie rozmywając obrazka.
A literka takoż – mocno przerobione 'd’, chociaż, jak wychodzi w praniu, ciężkie do zgadnięcia. 🙂
@Dot: Tworzyłem w jednej tonacji, bo w założeniu:
1. Łatwiej daje się dopasować do jakiegoś tła.
2. Nie rzuca się aż tak w oczy.
3. Próbuje naśladować efekt szkła, chociaż troszeczkę.
Mi przypomina nieco spasioną foczkę 🙂 Ale inaczej bardzo fajne 🙂