Ten wpis jest częścią mojego starego bloga, prowadzonego w latach 2005-2007 pod adresem dragonee.jogger.pl. Został on zachowany w celach archiwizacyjnych i niekoniecznie reprezentuje moje bieżące stanowisko na dany temat.
TVN, oglądam film. Jak zawsze, gdy coś zaczyna się dziać, wchodzą reklamy.
Dziś jednak wielka spostrzegawczość pozwoliła zauważyć, że będzie tylko jedna reklama. Naiwnie pomyślałem, że taką ilość zdzierżę.
Wejściówka TVNu (z napisem „Tylko jedna reklama”), reklama, wyjściówka (oczywiście z napisem „Tylko jedna reklama”), wejściówka (już bez tego napisu), blok reklam, który trwa już z dwanaście minut, wyjściówka.
Prawda, że chłyt maketindodi?
Pamiętajmy jednak, że gdy kupimy wszystkie te produkty, o których mówili, to będziemy szczęśliwsi, nie?
5 komentarzy
Już to wcześniej zauważyłem 🙂 – tłumacze sobie to jako jedną reklame przed blokiem reklamowym… dziwne jest tylko, że tą jedną reklamą zawsze jest ta sama raklama…
Sponsorowana, oczywiście – ale za wprowadzanie w błąd już powinni zapłacić. 😉
No bo najpierw jest blok autoreklamowy, któremu należy oddać cześć, a potem blok reklam zewnętrznych, które można ewentualnie olać.
Podsumowując: za odpowiednią forsę można stać się jedyną reklamą w pierwszym z dwóch bloków reklamowych 🙂
Poczekajmy z miesiąc… i przed każdą reklamą będzie taka informacja 🙂 wydłuży to reklamy o nieznaczne 10 min 😉
Witka.
Czy mógłby ktoś mi nagrać wejściówkę z polsatu?
Tzw chodzi mi o to z tymi ciastkami, jest mi potrzebna, albo niech ktoś mi pomorze szukać
Wesołych świąt.