Ten wpis jest częścią mojego starego bloga, prowadzonego w latach 2005-2007 pod adresem dragonee.jogger.pl. Został on zachowany w celach archiwizacyjnych i niekoniecznie reprezentuje moje bieżące stanowisko na dany temat.
Tekst pisany i poprawiany z przerwami od południa ulotnił się z powodu głupiego expire sesji w php?
To jedyna rzecz, na którą się dziś zdobyłem i porażka całkowicie mnie zdruzgotała.
Szukałem jakiejś możliwości odzyskania tekstu, ale niestety nie udało się.
Teraz nie mogę patrzeć na moją stronę domową.
Jutro i tak mi przejdzie.
4 komentarze
elo
ema ziąąą!!!!111
hyh,jakbym zimnego czytal;p
Heee, może się włamał do mojego mózgu, ja tam nie wiem. ;]