Wychodzi na to, że jestem elfem

Ten wpis jest częścią mojego starego bloga, prowadzonego w latach 2005-2007 pod adresem dragonee.jogger.pl. Został on zachowany w celach archiwizacyjnych i niekoniecznie reprezentuje moje bieżące stanowisko na dany temat.

Kocham las. Uwielbiam, gdy dookoła mnie nie ma żywej duszy. Wspaniałą jest ta cisza i szepty drzew. Ale o czym mówią? Samotność, refleksja, spokój, harmonia. Jednocześnie czuję się mały, a w tej samej chwili bliski z otaczającą mnie Naturą. Promienie słońca, które już niedługo przestanie grzać i świecić całkowicie, stopione w wielobarwną mozaikę z żywymi, potężnymi istotami, które już niedługo znów stracą swe oszałamiające piękno. I nastanie Zima.

Nie mogłem się powstrzymać – jak to dobrze mieć las blisko siebie (kilometr w prostej drodze), w centrum miasta chyba bym nie wytrzymał. Ale niestety niedługo się skończy i nie można temu przeciwdziałać, jedynie cierpliwie czekać na kolejną wiosnę.

Wiem teraz, czemu Aki. 🙂

7 komentarzy
  1. 21 września, 2005
  2. 21 września, 2005
  3. 21 września, 2005
  4. 21 września, 2005
  5. 21 września, 2005
  6. 21 września, 2005
  7. 21 września, 2005

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *