Przedwczoraj otrzymałem trzy płyty główne razem z procesorami. Dwie 8088 i jedną 80286. Fajne. ;] Zabrałem się dzisiaj za czyszczenie i z sześć godzin zeszło mi na doprowadzeniu ich do stanu używalności.
Zacząłem około dwunastej. Na pierwszy ogień poszła jedna z 8088. Po bliżej niezmierzonym czasie (coś koło półtora godziny), efekt wyglądał tak. Po chwilce druga 8088 powędrowała na stół. Jednak w jednym miejscu ktoś widocznie zawadziwszy śrubokrętem lub czymś podobnym zerwał kawałek ścieżki z laminatem. W ruch poszła lutownica i po dziesięciu minutach kawałek uciętej końcówki z diody LED posłużył za przewodnik. Zdrapałem delikatnie lakier i sprawdziłem, czy obwód jest zamknięty. Myślę, że rezystancja rzędu jednego Ohma nie będzie nikomu przeszkadzać. ;]
Po przeczyszczeniu drugiej płytki, jak na złość skończyły mi się waciki. No to poleciałem do apteki i kupiłem całe pudełko. Nie wiedziałem jeszcze, że zostanie mi z tych dwustu sztuk około dwudziestu, bo od razu wziąłbym dwa opakowania. 80286 okazała się najgorsza. Strasznie brudna, niektórych oznakowań układów scalonych nie było pod nim widać. Zresztą zobaczcie (tak, tej jaśniejszy pasek pośrodku to laminat po wyczyszczeniu). Ale nic, wziąłem się do roboty i po trzech godzinach mogłem powiedzieć, że robota skończona. Tyle wacików zużyłem na samą 80286. A oto sam procesor. 🙂
Kiedyś będę musiał sprawdzić, czy te płyty działają. Zatanawiam się skąd wziąć kartę graficzną na ośmiobitowym ISA. No to widzę, że niedługo zajrzę na giełdę komputerową. Ciekawe, co możnaby na takim procku wydusić, może jakiś sterownik? Oj, to już kolejna lektura do poduszki na długie, zimowe wieczory.
Dokumentację w postaci zdjęć znajdziecie tutaj. A ja pozdrawiam wszystkich z pokoju wciąż pachnącego denaturatem.
plyta po 80286 wisi dumnie u mnie na scianie w pokoju :]
ja mam sprawny 486 obok – brat z niego korzysta :-], kiedyś miałem jeszcze sprawny 386 ale niestety powędrował gdzieś w świat… jedna płyta 486 leży na pułce ma złącza ISA oraz (chyba) VESA, nie pamiętam dokładnie. Fajny sprzęt a jaka radocha jak da się uruchomić :-). Oprócz kart graficznej poszukaj jakiegoś starego DOS'a 😉
a na ch. dos'a? nie slyszeliscie o porcie kernela na 8088? :]
cosmoz: O, to jest ciekawe, bedę misiał poszukać. 🙂
sebas86: DOS jakoś nie przypadł mi do gustu. ;] A z uruchamianiem sprzętu – święta prawda, jak się takie uruchomi, to się człowiek cieszy zupełnie jak dziecko. 😀
mam problem z plyta AMRplus P6BAT-A+ DWA DNI SIEDZE NIEMOGE JEJ RUSZYC POMOCY………..