Na 3Blue1Brown zaczyna się seria o rozkładach prawdopodobieństwa:
Kiedy to oglądałem, trafiło mnie, że to wygląda jak zasada nieoznaczoności Heisenberga:
Ergo, osoby, które wysnuwają z tego argumentację dla ludzkiej świadomości/wolnej woli, stosują bardzo podobny argument do argumentu Boga luk (God of the gaps). Ja wcale bym nie był taki szybki do wskazywania, że którakolwiek zasada nieoznaczoności daje nam podstawy do takiego myślenia.