Padało

Ten wpis jest częścią mojego starego bloga, prowadzonego w latach 2005-2007 pod adresem dragonee.jogger.pl. Został on zachowany w celach archiwizacyjnych i niekoniecznie reprezentuje moje bieżące stanowisko na dany temat.

… chyba po raz pierwszy w roku, tak wspaniale.

Nie dość, że deszcz był ciepły, to chmurka, która go nam zrzucała, wstydziła się zakryć zachodzące słońce, dzięki któremu krople błyszczały jak klejnoty. Wszystko iskrzyło, tańcząc w powietrzu dookoła mnie.

Wrażenie zapierało dech w piersiach – jak słodko byłoby zrobić zdjęcia aparatem… wodoszczelnym. W końcu kropel było wiele.

Zjawiska atmosferyczne zaczyna się dostrzegać, kiedy wspólgrają ze światłem. W innych wypadkach nie omamiają tak sobą. Czyżby podświadomy pęd ku byciu rośliną?

Tags:
3 komentarze
  1. 14 czerwca, 2006
  2. 14 czerwca, 2006
  3. 14 czerwca, 2006

Skomentuj ... Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *