Wnioski z Ubuntu

Ten wpis jest częścią mojego starego bloga, prowadzonego w latach 2005-2007 pod adresem dragonee.jogger.pl. Został on zachowany w celach archiwizacyjnych i niekoniecznie reprezentuje moje bieżące stanowisko na dany temat.

Wniosek pierwszy. Nie próbuj kompilować jądra na Ubuntu, szczególnie, gdy Twój system chodzi poprawnie od dłuższego czasu. Nie jest to ani user-friendly, ani szybkie, ani przyjemne.

Wniosek drugi. Gdy już to zrobisz, trzymaj ręce z dala od nadpisywania starego kernela lub jego modułów. Inaczej będziesz krzyczeć: kernel jego panic mać!

Wniosek trzeci – Wreszcie, gdy po twardym resecie nawet BIOS nie będzie chciał odpalić, nie próbuj podpinać niechronionego Windowsa do sieci.

Wniosek czwarty. Potrzebujesz antywirusa i firewalla nawet wtedy, kiedy myślisz, że ich nie potrzebujesz.

Wniosek piąty. Kup większy dysk i postaw na zniszczonej maszynie Gentoo. I dopiero wtedy się baw.

Serwer będzie pewnie niedostępny przez jakiś czas…

Mord…, mord

5 komentarzy
  1. 11 grudnia, 2006
  2. 11 grudnia, 2006
  3. 11 grudnia, 2006
  4. 11 grudnia, 2006
  5. 12 grudnia, 2006

Skomentuj Michał Górny Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *