Mieszane uczucia vs programowanie

Ten wpis jest częścią mojego starego bloga, prowadzonego w latach 2005-2007 pod adresem dragonee.jogger.pl. Został on zachowany w celach archiwizacyjnych i niekoniecznie reprezentuje moje bieżące stanowisko na dany temat.

A wygląda to tak.

Z jednej strony ciekawe zagadnienie, nad którym trzeba mocno pogłówkować, które zajmie trochę czasu, mimo to będę strasznie usatysfakcjonowany z poprawnego i w miarę szybkiego rozwiązania. Sponsoruje: Pragnienie Wiedzy.

Z drugiej strony program, nad którym bedzie trzeba siedzieć kilka godzin, aby wykryć i poprawić jeden logiczny błąd lub coś usprawnić, wszystko wszakże polega na wymyśleniu jednego, poprawnego algorytmu. Sponsoruje: Lenistwo.

Klasyczny dylemat – postawa 'Ja chcę jeszcze raz’ kontra postawa 'Pier****, nie robię’.

Filozofując, przy ciastku nad zadaniami z tegorocznej Olimpiady Informatycznej, /me.

3 komentarze
  1. 3 listopada, 2005
  2. 3 listopada, 2005
  3. 16 października, 2006

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *