Ten wpis jest częścią mojego starego bloga, prowadzonego w latach 2005-2007 pod adresem dragonee.jogger.pl. Został on zachowany w celach archiwizacyjnych i niekoniecznie reprezentuje moje bieżące stanowisko na dany temat.
… To ostatnie takie słoneczne dni we wrześniu…
TVP 1.
9 komentarzy
NARESZCIE!!!!!:D
A cóż Cie tak ekscytuje, studia? 😀
proste;) chce juz na uczelnie!!!!!
i nie chce juz ciepla takiego!!!!!
ma byc conajmniej 5stopni mniej na termometrze!!!!!
Wolę ciepło, jak słotę. :/
To ostatnie dni we wrześniu wogóle…SIC!
nikt nie mowi o slocie…. ale jesien, lisice, wiatr, lekkie sloneczko… wypas! Jesien to moja ulubiona pora roku. nie lubie najbardziej wiosny, lato mnie nudzi, a zima to tylko do konca roku:)
domind: Dokładnie. 😀
rozbit: Znów ja lubię wiosnę dopiero w maju (może dlatego, że urodziny 😛 ) a w zimie kocham wiatr arktyczny – zimno i bezchmurnie całkowicie. Wszystko błyszczy. Cuute. ;]
ja mam urodziny w sierpniu a nie lubie sierpnia…nienawidze….ale kweitnia chyab gorzej i marca nie lubie;p
Taki sieprień zły wcale nie. ;]
Nie lubię miesięcy w których leje, albo śnieg się rozpuszcza. A reszta nie przeszkadza.